czwartek, 30 sierpnia 2012

Każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje!

Nowa szkoła, nowi ludzie, nowe miejsca, przestrzeń, otoczenie, przedmioty, poglądy, wygląd. Wszystko się zmienia, zmieni. Jedna z ważniejszych dla mnie spraw to, to żeby nie zatracić w tym wszystkim siebie, ale także tolerować innych. To co dzieje się dziś na świecie to jakaś paranoja. Ludzie nawet się nie znają a już się nawzajem hejtują bo słuchają innej muzyki, inaczej się ubierają, piją, nie piją, mają inne poglądy polityczne, religijne, kolor skóry, lubią inne drużyny piłkarskie, żużlowe... Ktoś widzi w tym jakikolwiek sens? Może sami nie wiedzą że osoba z którą się kłócą jest bardzo sympatyczna i mogłoby się z nią zakolegować gdyby chociaż mogli się poznać. Po co te spiny, chamskie odzywki, zasmucające sceny, obgadywanie? Jak czasami ktoś opowiada mi o jakimś podpalaniu sobie szalików z napisami drużyn to ja się zastanawiam gdzie w tym wszystkim odnaleźć jakieś ludzie zachowanie, postawę? Czy już człowieka nie stać na jakąś wyrozumiałość, miły gest, albo po prostu się w to nie mieszać jeśli do niczego dobrego to nie prowadzi? W czym Ci to przeszkadza? Czyli jak mam koleżankę Belibers a sama jestem Directioner to mam jej nienawidzić? Nasi idole się lubią to czemu my nie możemy? Może i moi niektórzy znajomi nie przepadają za One Direction, ale jakoś im to nie przeszkadza że ja ich lubię. Tak samo ja nie przepadam za rapem, ale gdy go słyszę to nie zachowuję się zaczepnie i agresywnie. Jeśli komuś podoba się on jak mi moja playlista to mu nie przeszkadzam, być może jest teraz w swoim 'niebie'. Niektórzy potrafią się tym nie martwić, ale co z tymi pozostałymi? Przez zadręczanie innych, nieakceptowanie ich czasami dochodzi nawet do bójek, samobójstw, śmierci. Do tego stopnia to potrafi się potoczyć. Jakim kosztem? Czemu ta osoba jest winna? Bo śpiewała jakąś drużynową przyśpiewkę, nosi ulubione gadżety, a może aż za dobrze się uczy? Smutne, ale prawdziwe. Może czas na jakieś zmiany zachowania, nowe postanowienia. Jest dobra na to okazja. Wyobraź sobie jak to fajnie być wyśmiewanym. Nic nie stoi Ci na przeszkodzie żeby temu zapobiec, się przeciwstawić. Starczy Ci odwagi żeby stanąć w czyjeś obronie i powiedzieć swoje zdanie? Możesz i Ty znaleźć się w podobnej sytuacji. Życie stoczy Cię nie raz, ale może gdy Ty komuś pomożesz on poda Ci w potrzebie pomocną dłoń? Spróbuj inaczej patrzeć na otoczenie, szanuj każdego człowieka i wyobraź sobie jak byś się zachował gdyby był to ktoś bliski. Nie ma żadnych reguł ten jest sławniejszy, ten bogatszy a ten ładniejszy... Każdy jest równy, każdego traktuj tak samo.

4 komentarze:

  1. z talentu pisarskiego to niewiele mam, ale dziękuję
    i tu masz tą stronkę gdzie zrobiłam banner http://www.snazzyspace.com/banner-creator/

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak , to wszystko jest straszne. I to prawda że co pokolenie ludzie są coraz bardziej nie ludzcy. Po zachowaniu właśnie takim można to rozpoznać.
    Strasznie przykre że potrafią się tak zachować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie, wzajemny szacunek i tolerancja. Nawet czyjąś głupotę jestem w stanie zaakceptować, póki ten ktoś nie robi nic złego ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)