niedziela, 17 czerwca 2012

Dziś lubimy najbardziej to co nielegalne.
Co za weekend! Ale szczegóły wole zostawić dla siebie bo jeszcze wyniknie z tego jakaś głupia plotka czy coś. W każdym bądź razie mega się cieszę bo wyjazd do Nowe Soli się udał. Co prawda nie wszystko poszło po myśli, ale i tak spoko. Kocham  KaWu, Jessike i Szymona. Z nimi spędziłam najwięcej czasu. Oczywiście pozdrawiam resztę załogi i was też kocham. Mam nadzieję że to nie było nasze ostatnie spotkanie i że się kiedyś lepiej poznamy. Powtórka za 3 tygodnie? Tyle wrażeń, emocji, strachu i nieoczekiwanych zwrotów akcji nie przeżyłam chyba nigdy w życiu. Tego się nie da zapomnieć! Szkoda że nie mamy żadnego zdjęcia. Uściski i do zobaczenia wkrótce <3. A dzisiaj mija mi spokojnie i miło niedziela. Więc nie mówcie o poniedziałku bo piękny czar pryśnie. Stała się rzecz niesłychana! Otóż (sama w to jeszcze nie wierzę xd) pogodziłam się ze Sławkiem! Jedno wielkie ;O. Ale nadchodzą wakacje więc lepiej żyć w zgodzie. Z Patrykiem cały czas było ok więc wyczuwam że nasza 'trójca' się zgra i będzie jedno wielkie nieogarnięcie. Lubimy ten stan!