poniedziałek, 7 stycznia 2013

Nie wszystko można naprawić, ale wszystko można zacząć od nowa.

Zwiastun (pierwsze co zrobisz to go włącz)

Przedstawiam Wam film The Perks of a Wallflower, na podstawie książki CharlieZanim jednak go obejrzycie pokuście się o książkę. W ten sposób można bardziej emocjonalnie oglądać, lepiej to poczuć. Niepostrzeżenie zaczną Wam lecieć łzy i poczujecie ciepło w sercu. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Nie ukrywam że to moja  ulubiona opowieść i jeden z najlepszych ekranizacji. Na pozór chłopak jak wszyscy, niektórzy uważają że dziwak, dotąd wiódł dość monotonne życie. Przez złe przeżycie z dzieciństwa miewa paranoje psychiczne. Wszystko się nasila gdy umiera jego przyjaciel. On zaczyna nowe życie, nowa szkoła- liceum. Próbuje się jakoś odnaleźć w obcym otoczeniu. Poznaje Patricka i Sam, którzy z czasem stają się jego najlepszymi przyjaciółmi. Rodzi się między nimi silna więź, w któregoś obronie byliby skłonni zrobić wszystko. Oni pokazują że można się świetnie bawić, korzystać z życia, być szczęśliwym. Chodzi z nimi na imprezy, pomaga w lekcjach, spotyka w szkole, spędza każdą wolną chwilę, otwiera się, ufa im, oni wiedzą że mogą zawsze na nim polegać.  Przypadkowo zakolegował się z nauczycielem Billem, który odnajduje w nim duszę poety, twierdzi że jest nietypowy bo widzi to czego inni nie zauważają. Postanawia pomóc mu doskonalić swój talent bo sam kiedyś coś napisał, nawet odniosło to duży sukces. Obcuje z problemami otoczenia. Choć wiele spraw jest dla niego skomplikowanych próbuje pomóc. Dorasta, zaczyna rozumieć że najważniejsi dla niego są przyjaciele, rodzina i miłość. W końcu wszystko zaczyna się układać w jedną całość. Choć bywa ciężko wie że nie jest sam.