niedziela, 2 września 2012

Bo gdy jestem z Tobą, zawsze na mej twarzy widnieje uśmiech.

Przez ten ostatni tydzień za wiele się nie działo. Niestety przez pogodę nie mogłam wykorzystać tych ostatnich dni wakacji w pełni. Jednak mimo to spotkałam się z Kasią, Agatą, Patrycją, Pauliną Damianem i Marcinem oraz z kuzynostwem-Julką i Łukaszem. Dwa razy wypad do Chocianowa raz do Chocianowca, bieganie w deszczu, układanie puzzli, konferencje na gg, tworzenie filmików- teledysków, szalone jazdy na rowerze, wycieczki skuterem, pisanie bloga, czytanie opowiadań, takie tam. I zleciało, jutro do szkoły. Zobaczymy jak to będzie. Jedno jest pewne! Systematyczniejsze spotykanie się ze znajomymi (przynajmniej większą jej częścią) i mniej czasu na wszystko bo dochodzi do tego szkoła językowa, pisanie bloga, więcej nauki. Trochę mnie to przeraża, ale damy radę. Z wakacyjnych sesji zdjęciowych nic nie wyszło. Będą w roku szkolnym, ale nie wiem jak my się wszyscy zgramy. Wywołałam trochę zdjęć, teraz chcę tak robić chociaż raz w miesiącu aż powstanie galeria na mojej ścianie w pokoju. Oficjalnie oświadczam że się odchudzam. Od teraz kilka zmian w moim życiu: pić więcej wody (w zamian też za jakieś inne napoje), regularnie biegać i ćwiczyć (6 wejdera), jeść śniadania i regularnie posiłki, nie jeść słodyczy i przekąsek. Mam nadzieję że wytrwam jak najdłużej, wiadomo początki są trudne. Potrzebuję motywacji! I kogoś kto mnie będzie trochę pilnował. Jutro na dziewiątą do szkoły, dzień z Pauliną, Klaudią i Patką potem, może okazać się że ktoś jeszcze. To żegnajcie słodkości, długie spanie, leniuchowanie, witajcie dieta, sport, nauka i zmęczenie. Eh. Coś czuję że będzie ciężko, ale nie warto się źle nastawiać na sam początek! Powodzenia i wam! Pa miśki.